W swojej stylizacji postanowiłam wykorzystać tę właśnie kolorystykę. Żółta spódnica z baskinką, wykonana z piankowego materiału jest moim najlepszym, jak dotychczas, łupem. Natomiast błękitna ramoneska z Zary jest Wam już pewnie znana z innych blogów. Ja także dołączyłam do rzeszy blogerek, które nie mogły się oprzeć jej zakupowi :) Wiem, wiem... pewnie powiecie "kolejny blog z tą samą kurtką", ale na swoją obronę powiem, że jest szalenie wygodna i pasuje dosłownie do wszystkiego :)
Wy także daliście się ponieść pastelowemu szaleństwu? Czy wręcz przeciwnie, macie dość i szerokim łukiem omijacie ubrania w tej kolorystyce?
Kisses,
G.
photos by Karina Graj
Zara jacket / River Island skirt / Zara top / Zara heels / Parfois clutch / Zara necklace / H&M sunglasses / H&M ring / Parfois bracelets
Świetny set! Wszystko mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńhttp://alexissachet.blogspot.com/
mnie błękity nie podchodzą, ale taka żółć - tak :)
OdpowiedzUsuńTy w swoich pastelach bardzo ładnie wyglądasz :)
zgadzam się, pastele są kobiece i dodają delikatności nawet kobietom o dość siermiężnej urodzie. Ciebie oczywiście to nie dotyczy, jesteś słodka i wyglądałabyś kobieco nawet w worku po ziemniakach. Dla jasności, to był komplement;-)
OdpowiedzUsuńspódnicę masz fajną, taka graficzna jest. No i biżuteria, ten pierścionek! O torebuni nie wspomnę. Jakie to wszystko przemyślane.
Dziękuję Kochana! :) Swoją drogą worek po ziemniakach też może być inspirujący!
UsuńPozdrawiam gorąco :)
Uwielbiam Cię chyba w każdym wydaniu! To kobiece jest świetne, marzę o tej ramonesce z Zary.. Spódnica świetnie współgra fakturowo i kolorystycznie :) Dla mnie WoW! Pozdrawiam A.
OdpowiedzUsuńOj tak ja tez kocham pastele :) Kurteczka boska!
OdpowiedzUsuńPieknie!
OdpowiedzUsuńcudowny wiosenny i swiezy zestaw. Uwielbiam takie pastelowe barwy, a w Twoim wykonaniu zostal polaczony kolor niebieskio i zolty- moje ulubione odcienie! Spodnica jest przepiekna, jej dlugosc moze byc niebezpieczna ale w tym zestawie sie obronila- zdecydowanie! kopertowka jest coikawym i niecodziennym dodatkiem, a szpilki fajnie, ze maja kolor nude, pieknie wydluzaja Twoje nogi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Niebieski i żółty to także moje ulubione kolory :)
Usuńbiżuteria i szpileczki są piękne! :) ahhh, zawsze marzyły mi się takie loczki ;)
OdpowiedzUsuńFajnie się takie pastele prezentują, aczkolwiek ja nie jestem jeszcze do nich do końca przekonana :)
OdpowiedzUsuńZaczynając od kolorów, a kończąc na tle zdjęć - idealnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
http://www.worldcharlotte.blogspot.com